Moje miejsce do pracy zdaje egzamin :) Ciągle coś nowego powstaje ;) Na przykład ten naszyjnik. Motyw frywolitkowy wykonany z nici lizbeth nr 10. Kiedyś (chyba jeszcze latem)zakupiłam ją u Midii i tak mi się spodobała, że szkoda mi było jej zepsuć... W końcu ją ruszyłam i zakochałam się w niej bo jest idealna do frywolitek moim zdaniem :) Do motywu doczepiłam lekkie, metalowe listki i łańcuszek w kolorze złotym, długość 55-58 cm.
Robię także porządki i postanowiłam posprzedawać w końcu swoje dzieła, które tak robiłam do szuflady i od dziś moją biżuterię można kupić w Galerii Cepelandia
Uroczy :) Uwielbiam listki itp... :)
OdpowiedzUsuńślicznie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) też lubię listki...
OdpowiedzUsuń