Można się na nią zapisać tu (klik)
Blog o ręcznie robionej biżuterii i nie tylko.... This blog is about handmade jewelery and my other hobbies...
ALL RIGHTS RESERVED
czwartek, 15 września 2011
poniedziałek, 5 września 2011
Składaki...
Ostatnio moje życie koncentruje się w okół dziecka.... Przyszedł czas na przedszkole- ważny etap w życiu mojego Synka. Przez trzy lata siedział w domu tylko z mamusią a teraz musi zostać z obcą Panią i gromadką dzieci... Ciężki temat... Niby podoba mu się w przedszkolu ale codziennie jest płacz, że nie chce tam iść i zostać... Wiem, że większość dzieci i rodziców podobnie przechodzi ten okres... Niemniej jednak jest to dla mnie duży stres...
A żeby post nie był bez zdjęć, wklejam zdjęcia ostatnio poskładanych kolczyków. Zielone całe szklane, czerwone szkło i koral a jaskółeczki są z recyklingu- były kiedyś częścią naszyjnika.
Już jakiś czas zajmuję się robieniem biżuterii, ale dalej nie do końca wychodzą mi loopiki... powinny być takie drobniutkie i okrąglutkie:(
A żeby post nie był bez zdjęć, wklejam zdjęcia ostatnio poskładanych kolczyków. Zielone całe szklane, czerwone szkło i koral a jaskółeczki są z recyklingu- były kiedyś częścią naszyjnika.
Już jakiś czas zajmuję się robieniem biżuterii, ale dalej nie do końca wychodzą mi loopiki... powinny być takie drobniutkie i okrąglutkie:(
czwartek, 1 września 2011
Czas na Kolorowe Candy :)
Zgodnie z zapowiedzią ogłaszam kolorowe Candy. Do wygrania dużo kolorowych serwetek do decoupage oraz drewniane bransoletki marki A-Wear (nadają się do zdekupażowania, lub wykorzystania jako baza lub noszenia:).
Zasady jak zwykle:
1. Zostaw komentarz pod postem o chęci uczestnictwa
2. Umieść na swoim blogu lub profilu na Facebooku podlinkowane zdjęcie z informacją o Candy i poinformuj mnie o wykonaniu zadania wraz z linkiem do miejsca gdzie mogę sprawdzić :)
3. Wylosuję 2 osoby i rozdzielę między nie nagrodę :)
Konkurs trwa do 1 października do bliżej nieokreślonej godziny :)
Powodzenia :)
Zasady jak zwykle:
1. Zostaw komentarz pod postem o chęci uczestnictwa
2. Umieść na swoim blogu lub profilu na Facebooku podlinkowane zdjęcie z informacją o Candy i poinformuj mnie o wykonaniu zadania wraz z linkiem do miejsca gdzie mogę sprawdzić :)
3. Wylosuję 2 osoby i rozdzielę między nie nagrodę :)
Konkurs trwa do 1 października do bliżej nieokreślonej godziny :)
Powodzenia :)
poniedziałek, 22 sierpnia 2011
Szydełkowo, kolorowo...
U mnie kolorów ciąg dalszy... Za oknem dziś żar leje się z nieba więc proponuję soczyste, orzeźwiające zielenie :) Kolczyki powstały ze starych kordonków, i akrylowych kółeczek, których mam zatrzęsienie i postanowiłam jakoś wykorzystać...
sobota, 20 sierpnia 2011
Kolorowe pióra...
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, dziś będzie kolorowo. Postanowiłam wrócić na chwilę do kolczyków z piór. Bardzo lubię je robić i nosić.
Te wykonane są z czarnych i białych piór, szklanych, błękitnych kostek i grafitowych koralików na stalowej (niebieskiej) lince. Wszystkie elementy, oprócz bigli, z odzysku. Długość (bez bigla) 12 cm.
Te także wykonane z odzyskanych elementów: fioletowych piórek, szklanych koralików w tym samym kolorze, drobnych, zielonych koralików, na stalowej lince. Długość bez bigla 7,5 cm. Ładnie się układają na uchu i przyjemnie noszą...
A już niedługo u mnie kolorowe Candy... Zaglądajcie ;)
Pozdrawiam
Te wykonane są z czarnych i białych piór, szklanych, błękitnych kostek i grafitowych koralików na stalowej (niebieskiej) lince. Wszystkie elementy, oprócz bigli, z odzysku. Długość (bez bigla) 12 cm.
Te także wykonane z odzyskanych elementów: fioletowych piórek, szklanych koralików w tym samym kolorze, drobnych, zielonych koralików, na stalowej lince. Długość bez bigla 7,5 cm. Ładnie się układają na uchu i przyjemnie noszą...
A już niedługo u mnie kolorowe Candy... Zaglądajcie ;)
Pozdrawiam
czwartek, 11 sierpnia 2011
Kolory...
Zrobiłam sobie wakacje... a co? :) Nie miałam jakoś weny do biżu, tym bardziej do pisania postów.
Staram się spędzić z dzieckiem jak najlepiej te ostatnie wolne dni... chociaż pogoda nas nie rozpieszcza w tym roku. W zasadzie to czuć już jesień w powietrzu....
Ale mam dla Was kilka letnich, kolorowych inspiracji. Niech to będzie przedsmak tego, co za kilka dni u mnie na blogu...
Tak przy okazji malowanie palcami to niezła frajda i dla dziecka i dla Craft- Mamy :)
Staram się spędzić z dzieckiem jak najlepiej te ostatnie wolne dni... chociaż pogoda nas nie rozpieszcza w tym roku. W zasadzie to czuć już jesień w powietrzu....
Ale mam dla Was kilka letnich, kolorowych inspiracji. Niech to będzie przedsmak tego, co za kilka dni u mnie na blogu...
Tak przy okazji malowanie palcami to niezła frajda i dla dziecka i dla Craft- Mamy :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)