Ostatnio jestem ciągle jakaś zabiegana, roztrzepana, zestresowana i na niczym nie mogę się skoncentrować... Coś tam troszkę dłubię ale wszystko pozaczynane i nie skończone... Albo nie mam czasu zrobić zdjęć.
Na pocieszenie dla tych, co tu do mnie jeszcze zaglądają wrzucam dwa zdjęcia:)
Czerwone, trochę cygańskie kolczyki dla odważnych kobiet...
i recyklingowa bransoletka z zamka i szydełkowej różyczki :) Dostępne u mnie :)
Skądś to znam... Ostatnio praktycznie nigdzie nie zaglądam, a jak zaglądam - to nie piszę... Mniej zabiegania i więcej czasu na robótki życzę! :)
OdpowiedzUsuńCzy piórka wchodzą w skład kolczyków? :) Różyczki uwielbiam, ale zastanawiam się, czy ten zamek nie drapie w łapkę?
Piórka są w kolczykach :) a zamek nie drapie wcale o ile nie masz uczulenia na metal to całkiem wygodna jest :)
OdpowiedzUsuń